Pakowanie się w bagaż podręczny stało się moim nie lada wyzwaniem. Taki miałam plan na życie. Podróżować częściej i taniej, więc bagaż podręczny się do tego planu doskonale wpisuje. Tylko jak to zrobić z głową? Podpowiada Justyna Krawczyk, pierwsza w Polsce licencjonowana Style Coach.
Gdy latałam na wakacje dwa razy do roku, to zazwyczaj zabierałam ze sobą pół szafy. Podczas dwu tygodniowej wyprawy wszystko mogło się przydać. Plany się jednak zmieniły i chcę wyjeżdżać zdecydowanie częściej. W wariancie ekonomicznym wzięłam pod uwagę również fakt, że bagaż podręczny jest nie tylko tańszym ale też logistycznie lepszym rozwiązaniem.
Ostatnia moja podróż do Tel Awiwu przebiegła niesamowicie sprawnie. To również za sprawą małego bagażu, który miałam ze sobą. Nie musiałam więc czekać w długich kolejkach na walizkę, a potem na dodatkową kontrolę bagażu. Wysiadłam z samolotu i niemalże natychmiast ruszyłam na podbój tego cudownego miasta.
Co zatem wziąć i jak się pakować w niewielki bagaż?
- Aby spakować się z głową, to należy przeanalizować nie tylko miejsce podróży (jak będzie temperatura oraz prognoza pogody) ale też nasz plan. Bo zupełnie inaczej spakujemy się w podróż po muzeach, a inaczej na trekking po górach.
- Jeśli jedziesz na kilka dni i zabierzesz ze sobą tylko jedną parę butów, to może się to okazać dużym problemem. Ja zapakowałam Conversy pasujące do wszystkiego, ale przy wysokich temperaturach konieczne są również sandałki no i klapki pod prysznic.
- Kocham sukienki, więc biorę przynajmniej jedną wyjściową i dwie codzienne. Szczególnie jeśli mój wyjazd, to krótki trzydniowy wypad.
- Trzy t-shirty, bluzka z długim rękawem oraz bluza to konieczność. Nawet latem możemy się spodziewać chłodniejszych wieczorów lub ataku komarów przed którymi uchroni nas nieco dłuższy rękaw.
- Spodnie jedne na podróż a drugie na co dzień to podstawa. Jako osobista stylistka polecam jeansy, które sprawdzą się w każdych warunkach oraz jedne lżejsze np. z lnu. Sama przetestowałam takie rozwiązanie i u mnie sprawdziło się doskonale.
- Zestaw bielizny na każdy dzień oraz piżama, to rzeczy o których warto również pamiętać.
- No i zestaw kosmetyków w malutkich podręcznych opakowaniach, które zakupimy w każdej większej drogerii.
Jeśli jest to możliwe, to polecam spakować się z nadwyżką. Mnie osobiście wyliczone ubrania na każdy dzień nieco zestresowały. Uwielbiam mieć wybór więc następnym razem wezmę przynajmniej jedną sukienkę więcej, tak abym mogła faktycznie zdecydować na miejscu w co mam ochotę się ubrać.
No i bardzo ważna kwestia. Na taki wyjazd bierzemy ubrania które uwielbiamy. Stawiamy na proste i oczywiste rozwiązania, które zawsze się sprawdzą.
Uściski,
Justyna Krawczyk
Autorka tekstu: Justyna Krawczyk, pierwsza w Polsce licencjonowana Style Coach, osobista stylistka i life coach w jednym. Absolwentka Style Coaching Institute w Londynie. Właścicielka marki Jak Być Szczęśliwą Kobietą oraz New Style Academy (Szkoła Stylistek).