
Poznajemy się na jednej z imprez targowych wiosną. SENSUM MARE NATURAL SKINCARE to nowa polska marka na rynku kosmetyków w Polsce. Czym się wyróżnia na tle innych, konkurencja jest bowiem spora.
To co wyróżnia SENSUM MARE to fakt, że jesteśmy pierwszą, polską marką naturalnych kosmetyków, która w unikalny sposób łączy składniki pochodzenia morskiego i oceanicznego (algi, polisacharydy z glonów) z wodą z lodowca norweskiego. Bardzo mocno stawiamy na składniki pochodzenia morskiego ponieważ są one niezwykle odżywcze dla naszej skóry. Surowce pozyskiwane są z najczystszych rejonów a każdy nasz nowy produkt przechodzi szereg badań potwierdzających nie tylko bezpieczeństwo stosowania ale również działanie danego kosmetyku.
Kolejnym wyróżnikiem są nasze receptury tworzone, naszym zdaniem, w jednym z najlepszych laboratoriów w kraju, receptury niezwykle bogate w naturalne składniki aktywne których, na przykład w kremie, mamy 27. Ważne jest dla nas również stężenie poszczególnych składników, na tyle wysokie aby działało i przynosiło zamierzony efekt.
Poza algami i wodą z lodowca do produkcji kosmetyków używamy naturalnych składników aktywnych sprowadzanych z najodleglejszych zakątków świata. Wraz z laboratorium spędzamy długie godziny na poszukiwaniu najlepszych surowców a receptury tworzymy długie miesiące aby efekt był jak najlepszy.

Wywiad z Maciejem Tęsiorowskim i Łukaszem Kołodziejkiem– założycielami marki kosmetyków naturalnych SENSUM MARE NATURAL SKINCARE
Opowiedzcie proszę co było inspiracją do stworzenia marki i jak wyglądało jej kreowanie.
Myśląc o tym wszystkim co dzieje się od trzech lat w naszym życiu czasem myślimy, że to film bo na pewno droga do stworzenia własnej marki jest niezwykłym doświadczeniem i obfituje w najróżniejsze sytuacje, których nie wymyśliłby najlepszy reżyser.
Branża kosmetyczna od dłuższego czasu nas pasjonowała, kibicujemy też wszystkim eko trendom starając się żyć zgodnie z nimi. Pragnęliśmy stworzyć takie kosmetyki, które będą unikatowe na rynku. Nie chcieliśmy być kolejnym producentem naturalnych mydeł czy hydrolatów, pragnęliśmy stworzyć zaawansowane receptury, które będą adresować problemy pielęgnacyjne świadomych i wymagających kobiet. I tak też się udało.
Pytasz o inspirację, myślę, że jest jej wiele. Pierwszą i najważniejszą są kobiety. W naszym życiu od dziecka towarzyszą nam kobiety, to nasze mamy, babcie i ciotki zaszczepiły w nas wspaniałe cechy takie jak chęć poznawania świata, otwartość na ludzi czy wytrwałość. W życiu dorosłym otaczamy się kobietami, które nas inspirują i czasem są merytorycznym wsparciem, bardzo to doceniamy.
Inspirację dają nam podróże, ludzie spotykani na naszej drodze, rozmowy ale również różne momenty w których obcujemy ze sztuką czy designem.
Stworzyliście dobre produkty dla kobiet. Co sądzicie o decyzjach zakupowych Polek pod względem wyborów kosmetycznych?
Rynek naturalnych kosmetyków stale się rozwija, wiąże się to przede wszystkim z tym, że panie ale również panowie, coraz częściej sięgają po naturalne i bezpieczne produkty. To trend, którego nie da się zatrzymać. Pragniemy żyć zdrowo i w zgodzie z naturą, czytamy składy nie tylko produktów żywnościowych ale również kosmetycznych.
Polki coraz częściej przy wyborze kosmetyków kierują się ich pochodzeniem i składem a nie przekazem marketingowym, ponieważ naturalny kosmetyk staje się uzupełnieniem ich stylu życia. Żyjemy w szybkim tempie, często relacje międzyludzkie zamieniamy na kontakty wirtualne, w dużych miastach narzekamy na zanieczyszczenie, które jest efektem rozwoju społeczeństwa z jednej strony z drugiej, nie myślenia na przód w kontekście ochrony środowiska. Te elementy powodują, że zaczynamy szukać wyciszenia oraz kontaktu z tym co naturalne i dobre i dotyczy to wielu aspektów naszego życia. Zaczynamy doceniać weekend spędzony na wsi czy warzywa przywiezione z działki. Coraz częściej pragniemy konsumować mądrze z poszanowaniem środowiska naturalnego myśląc o tym co będzie w przyszłości.
Jesteście na rynku krótko, ale Wasze produkty zostały zauważone przez największe magazyny w Polsce. Otrzymaliście min. nagrodę Glammies i nie tylko… Który z Waszych produktów jest najczęściej wybierany przez klientki?
Od samego początku firmę budujemy w oparciu o wiarygodność na którą składa się jakość i spójność. Launch marki rozpoczęliśmy od dwóch serum do twarzy z czego jedno z nich, tak jak mówisz, po niespełna 4 miesiącach otrzymało jedną z najważniejszych nagród branży kosmetycznej. To nas tylko umocniło w przekonaniu, że jakość zawsze będzie najlepszą reklamą dla naszej marki i tak jest do dzisiaj.
Aktualnie portfolio to 7 produktów i kolejne w przygotowaniu.
Pytasz który produkt jest najczęściej wybierany? Wszystkie sprzedają się wyśmienicie i mają grono stałych fanów. Osoby z cerą suchą sięgają po bogatą linię ALGORICH, za to osoby z cerą mieszaną i strefą T sięgają po linię ALGOLIGHT.
Bez dwóch zdań, nasze ostatnie dwie nowości bogaty tonik do twarzy oraz krem pod oczy podbiły serca pań. Pierwsza partia toniku wyprzedała nam się w niespełna 4 tygodnie. Panie doceniają też spójność marki, która w każdym elemencie jest prawdziwa i jakościowa.
Co jest największą przeszkoda w pielęgnacji cery kobiet, a co jej największym sprzymierzeńcem?
Na pewno wiedza i świadomość odnośnie własnego zdrowia, potrzeb czy typu cery jest największym sprzymierzeńcem. Pomaga to odpowiednio dobrać nie tylko produkty kosmetyczne ale również odpowiednią dietę.
Czasem przeszkodę stanowi niepełna wiedza, często zaczerpnięta z internetu, nie pogłębiona większą lekturą czy kontaktem ze specjalistami. Nie wszystko co dobre jest dla naszych koleżanek musi być dobre dla nas Panie z cerą suchą będą zadowolone ze stosowania bogatych i treściwych formuł kosmetyków; te same kosmetyki jednak nie sprawdzą się przy cerze tłustej powodując zapychanie porów i powstawanie zaskórników.
Którą z polskich gwiazd chcielibyście, żeby testowała Wasze produkty?
Jest wiele wspaniałych kobiet w przestrzeni publicznej z którymi chcielibyśmy porozmawiać i wręczyć nasze produkty. Musimy się też przyznać do tego, że kilka znanych pań miało okazję stosować nasze kosmetyki były nimi Beata Tadla, Barbara Kurdej-Szatan czy Dorota Gardias. Mieliśmy też okazję poznać panią Małgorzatę Kożuchowską, która zatrzymała się przy naszym stoisku podczas jednych targów i wraz z mamą poddała się badaniu skóry twarzy i testom naszych kosmetyków. To są bardzo miłe momenty, które długo będziemy pamiętać
Ważne jest jednak dla nas to, że kosmetyki tworzymy dla wszystkich kobiet. Na naszym blogu znaleźć można historie „zwykłych” kobiet, które w życiu odnalazły pasje, coś ważnego zmieniły i stanowią inspirację dla innych. To są świetne kobiety i świetne historie i właśnie z myślą o takich kobietach tworzymy naszą markę.
Jak widzicie Waszą firmę za 5, 10 i 15 lat?
Pragniemy stale się rozwijać. Firma niczym dziecko rośnie i zabiera coraz więcej czasu, wymaga też ogromnego skupienia na wielu płaszczyznach. Na pewno portfolio naszych produktów będzie rosnąc, mamy już zaplanowane nowości na dwa lata do przodu W tym wszystkim jesteśmy bardzo spokojni ponieważ z jednej strony widzimy jak wspaniale produkty SENSUM MARE odbierane są przez rynek, z drugiej strony nie jesteśmy nastawieni na tzw. biznes tu i teraz. Myślimy przyszłościowo i krok po kroku rozwijamy firmę. Nie interesuje nas ilość a jakość i na tym wygrywamy.
Ucieszyłoby nas ogromnie jeśli udałoby nam się otworzyć pierwsza SPA pod marką SENSUM MARE za kilka lat, i może nie w Polsce a we Włoszech
rozmawiała Patrycja Bilewska