Sylwester to dzień, w którym świętujmy odejście starego roku i nadejście nowego. Często chcemy, aby nowy rok przyniósł zmiany na lepsze, więcej szczęścia i pomyślności. Aby tak było warto poznać sylwestrowe zwyczaje z różnych stron świata, które zapewnią nam dobrobyt i radość w kolejnym roku.
Wielu z nas wraz z nadchodzącym nowym rokiem wypatruje zmian na lepsze. Warto poznać sylwestrowe zwyczaje nawet naszych sąsiadów. Może przyniosą one nam również szczęście?
Sylwester w Chinach to największe rodzinne święto. Chińczycy już w listopadzie zaczynają wypędzać złe duchy i sprzątają, żeby pozbyć się wszystkiego co złe, stare i niepożądane. Wierzą oni, że w pierwszych dniach nowego roku nie wolno dotykać miotły, aby nie wymieść szczęścia. Poza tym Chińczycy wierzą, że na początku roku nie powinno się zbyt często kąpać, żeby nie wymyć pomyślności. Dominującym kolorem na Sylwestra jest czerwony. Dlaczego? Chińczycy wierzą, że świecące czerwone lampiony i fajerwerki odstraszają bestię połykającą ludzi.
W Nowej Zelandii sylwestrowym rytuałem zapewniającym powodzenie w nowym roku jest bicie w garnki i patelnie. Im głośniej, tym lepiej. Dzięki temu nasze życzenia przebiją się z ogólnego, blaszanego hałasu.
Innym państwem, które uważa hałas za sprzymierzeńca w czasie sylwestra są Filipiny. Filipińczycy są przekonani, że hałas odstraszy złe duchy i zapobiegnie pechowi. Dlatego wypełniają oni puszki monetami tak, żeby te obijały się jak najgłośniej. Dzieci starają się w sylwestra skakać jak najwyżej. Ma to im pomóc szybciej dorosnąć w nadchodzący roku. Na Filipinach obowiązuje też przesąd, który mówi, że przed północą należy zjeść 12 winogron na szczęście
W Argentynie przestrzega się tego, aby wejść w nowy rok prawą nogą. W tym celu wszyscy bawiący się na sylwestrowej zabawie trzymają kieliszki i stojąc na lewej nodze wraz z wybiciem północy stawiają prawą stopę na ziemi.
W Brazylii z kolei nowy rok trzeba przywitać w białym ubraniu. Ma ono odpędzić złe duchy. Aby zapewnić sobie szczęście w nadchodzącym roku należy przeskoczyć siedem fal – po jednej fali w każdy, kolejny dzień nowego roku.
Zobacz jak dbać o cerę, aby była gładka jak u Koreanek.
