Od dawna wiadomo, że Koreanki mają nieskazitelną cerę i często łapiemy ich triki w pielęgnacji urody. Od kilkunastu miesięcy panuje szaleństwo na kosmetyki z Korei. Niedawno w sieci znalazłyśmy kolejny hit, mianowicie kuleczki oczyszczające do twarzy.
Firm COSRX jest znana z produktów pielęgnacyjnych, które zawierają naturalne składniki. W swojej ofercie ma produkt o nazwie Blackhead Silk Finger Ball w formie kulek zawierających białko serycyny. Czym jest serycyna? Według Wikipedii serycyna (łac.) klej jedwabny – białko zaliczane do skleroprotein, zlepiające włókna fibroinowe jedwabiu naturalnego. Zawiera do 40% reszt seryny, a także reszty glicyny i kwasu asparaginowego. Serycyna ma właściwości nawilżające, przeciwstarzeniowe, pomaga usunąć zanieczyszczenia i zaskórniki.
Jak zatem działają kuleczki?
- Kuleczki namaczamy w gorącej wodzie
- Po 2- 3 minutach kiedy zmiękną, usuwamy nadmiar wody z nich, a następnie aplikujemy na twarz.
- Wykonujemy okrągły masaż w miejscach, w których powstają zaskórniki. Skóra powinna być sucha przed zabiegiem.
- W trakcie zabiegu otwierają się pory, usuwany jest nadmiar z sebum
- Po zabiegu usuwamy zanieczyszczenia z kulki.
Co ważne kulki można używać 2-3 razy. W opakowaniu jest 12 sztuk, koszt około 20 pln.