Tomasz Lis – redaktor naczelny tygodnika “Newsweek” oraz Kinga Rusin – dziennikarka na co dzień związana ze stacją TVN, poinformowali że ich córka Pola Lis jest szantażowana.
Pola Lis jest na celowników mediów czy paparazzich. Jest to skutek popularności jej rodziców Tomasza i Kingi, którzy ze względu na wykonywany zawód są obiektem zainteresowania nie tylko zwykłych Polaków, ale też przedstawicieli mediów. Od kilku dni Pola Lis jest prześladowana, a w jej stronę kierowane są groźby.
W oświadczeniu jakie pojawiło się na profilu Kingi Rusin, Tomasza Lisa oraz Poli możemy przeczytać, że “(…) Szantażysta posuwa się do gróźb karalnych i niemoralnych żądań, zakłóca jej spokój, wpędza w psychozę strachu i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Posługuje się nieprawdziwym IP i loguje z serwerów zarejestrowanych w różnych miejscach świata”. Jak wskazują dziennikarze, działanie skierowane w ich córkę może być spowodowane chęcią wpłynięcia na nich jako rodziców i wpływowe osoby w mediach. Kinga Rusin i Tomasz Lis uważają, że działanie to ma charakter polityczny i jego celem jest zniszczenie reputacji dziennikarzy i całej ich rodziny.
fot. www.instagram.com/polciaxx/
Dziennikarze apelują do mediów o niepublikowanie niesprawdzonych i kłamliwych doniesień oraz dokumentów. Wskazują, że puszczanie w obieg niepotwierdzonych informacji może powodować nieprzyjemności, a nawet doprowadzić do tragedii. Jak napisali w swoim oświadczeniu Kinga Rusin i Tomasz Lis “(…) Zwracamy się z prośbą o niepublikowanie, niesprawdzonych, nieprawdziwych informacji, o nie urzeczywistnianie nadziei szantażysty. Pamiętajcie, że macie nie tylko odpowiedzialność za słowo ale również za skutki jakie wywołuje”.
fot. www.instagram.com/polciaxx/
fot. www.instagram.com/polciaxx/
fot. www.instagram.com/polciaxx
Zapisz
