Kobiety na całym świecie czują ulgę, kiedy dowiadują się czym jest biopsja mammotomiczna.

Jeszcze kilka lat temu, każda próba zdiagnozowania bądź pozbycia się guzka i innych łagodnych zmian w piersi, wiązała się z hospitalizacją, pokaźną raną oraz bolesną i nieestetyczną blizną. Nic więc dziwnego, że kobiety, które dotychczas zastanawiały się, jak bezoperacyjnie usunąć gruczolakowłókniaki i cysty w piersi, ucieszyły się, kiedy innowacyjna metoda, jaką jest biopsja mammotomiczna, ujrzała światło dzienne.

Czym jest i na czym polega biopsja mammotomiczna?

Ciesząca się rosnącym powodzeniem biopsja mammotoniczma, czyli inaczej biopsja gruboigłowa wspomagana próżnią to nic innego jak niewymagająca hospitalizacji, bezoperacyjna i sprawna metoda diagnostyki i usuwania guzków, pozbywania się cyst i eliminacji innych niepożądanych – lecz wciąż łagodnych – zmian mogących zachodzić w obrębie kobiecej piersi.

Korzyści płynące z diagnostyki i leczenia piersi za pomocą biopsji mammotomicznej

Wszystko przebiega sprawnie i bezproblemowo

Kobiety, które wybierają biopsję mammotoczniczą nie muszą się obawiać, bowiem ta innowacyjna metoda diagnostyczna absolutnie nie wymaga hospitalizacji. A wszystko dlatego, że cały proces przebiega sprawnie i trwa nie więcej, niż 15 minut.

Procedura jest bezbolesna i bezpieczne dla zdrowia

Osoby, które już mają za sobą tradycyjną diagnostykę piersi, a także te, które na własnej skórze przekonały się, jak wygląda usuwanie cyst i guzków w obrębie biustu z pomocą tradycyjnych metod, dobrze wiedzą, że nieestetyczna blizna i uporczywy ból to coś, do czego trudno się przyzwyczaić nawet po kilku latach od zabiegu. Nic dziwnego, że biopsja mammotomiczna zyskuje na popularności. Cały proces nie tylko przebiega sprawnie i bezboleśnie, ale także nie pozostawia blizn i nie uszkadza zdrowych tkanek oraz przewodu mlecznego w kobiecej piersi.

Wszystko w trosce o dobre samopoczucie kobiety

Nie od dziś wiadomo, że tradycyjna metoda pobierania wycinka guzka do diagnozy, a także standardowy zabieg usuwania guzków piersi to czynności, które mogą zniechęcić do regularnej diagnostyki. A wszystko dlatego, że dotychczas stosowane metody zazwyczaj wiążą się z nieprzyjemną hospitalizacją, niszczeniem nie tylko uszkodzonych, lecz także zdrowych tkanek, brzydkimi bliznami, przeszywającym bólem po zabiegu i wysoce nieestetycznym wyglądem piersi nawet do końca życia.

Natomiast, w przeciwieństwie do przestarzałych praktyk, biopsja mammotoczmicza to całkowicie innowacyjna metoda diagnostyczna, która zapewnia kobiecie nie tylko delikatność i bezpieczeństwo, lecz także dba o jej komfort psychiczny, na który – w zaistniałej sytuacji – należy zwrócić szczególną uwagę. Wszak już od dawna liczne badania pokazują, iż stan umysłu bardzo szybko znajduje swoje odzwierciedlenie w ciele fizycznym.

artykuł we współpracy z www.biopsjamammotomiczna.pl