Tahini, czyli pasta sezamowa to popularny dodatek do wielu wegetariańskich dań. Szczególnie pokochali ją miłośnicy hummusów i zdrowego odżywiania, a Polacy wręcz się nią zajadają. W czym tkwi popularność tahini?
Tahini to jeden z głównych składników wielu potraw na Bliskim Wschodzie. Jest szczególnie popularna w Indiach i Chinach, ale też w Korei czy w Japonii. Bazą tahini jest sezam – superfood o wielu korzystnych właściwościach. Sezam jest źródłem białka i wapnia, które mają dobroczynny wpływ na układ kostny, zęby, mięśnie i serce. Pasta sezamowa jest też bogatym źródłem magnezu odpowiedzialnego za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, mózgu. W sezamie znajdują się też liczne pokłady żelaza, cynku, witaminy A, E i B.
Sezam znany jest ze swoich właściwości antynowotworowych. Udowodniono, że wyciąg z sezamu może hamować namnażanie się komórek nowotworowych i chroni tym samym przed rakiem piersi, prostaty czy czerniakiem. Regulane spożywanie pasty tahini może prowadzić do zahamowania zmian miażdżycowych dzięki obecności fitosteroli. Co ciekawe, sezam łagodzi ból, ma działanie wykrztuśne i jest skutecznym remedium na zaparcia.
Pasta tahini jest dostępna w większych marketach i przede wszystkim w sklepach ze zdrową żywnością. Jeśli jednak mamy trochę czasu możemy przygotować ją samodzielnie w domu. Potrzebne będą tylko dwa składniki: sezam i olej choć ten ostatni nie jest niezbędny. Sezam należy prażyć na rozgrzanej i suchej patelni aż nasiona będą lśniące i złociste. Trzeba jednak uważać, aby się nie przypaliły ponieważ staną się one gorzkie i stracą swoje właściwości. Uprażone nasiona sezamu należy zmielić w blenderze do uzyskania gładkiej pasty. Jeśli wydaje się ona zbyt sucha moża dodać odrobinę oleju.
Pastę tahini można dodawać do wielu dań. Świetnie nadaje się jako zamiennik masła na kanapce. Jeśli jest zbyt gorzka można dodać do pasty łyżkę miodu i wykorzystać jako składnik domowych ciaseczek lub dodatek do lodów.
