Relaks, a szczególnie odpoczynek w stylu skandynawskim od kilku lat jest bardzo popularny. Nie tak dawno pojawiła się nowa fińska filozofia – kalsarikännit. Opisuje ona ideę odprężenia z kieliszkiem wina w zaciszu własnego domu. 

Kalsarikännit, wymawia się  cal-sar-y-cuhn-eet – to termin opisujący fińską filozofię szczęścia. Polegają ona na relaksie przy kieliszku wina, w swoim domu. Często samotnie, na kanapie i w samej bieliźnie. Pojęcie to nie jest może ściśle powiązane ze zdrowym trybem życia, ale zyskuje coraz większą popularność. Odnosi się raczej do zwrócenia uwagi możliwość odpoczynku we własnym domu, z dala od zgiełku codziennych spraw. Kieliszek wina i brak skrępowania eleganckim strojem czy nawet luźnym dresem to recepta na idealny odpoczynek zdaniem Finów. Chodzi o to, aby poczuć się swobodnie i komfortowo we własnym domu i po prostu złapać chwilę oddechu będą nawet w samej bieliźnie.

Kalsarikännit pochodzi z języka fińskiego i według definicji zaczerpniętej ze słowniak oznacza “uczucie, kiedy zostajesz sam w domu i pijesz w samej bieliźnie, bez zamiaru wychodzenia na zewnątrz”. Co ciekawe to właśnie w Finlandii tamtejsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych przygotowało specjalny słownik z emotikonami, które mają wyjaśniać różne stany człowieka i sytuacje trudne do wyjaśnienia. Dzięki nim można wyjaśnić sytuację, w której w danym momencie się znajdujemy. Jedną z nich jest właśnie Kalsarikännit.