Kalina Ben-Sira właścicielka kliniki La Perla – Wydaje mi się, że osoba spełniona zawodowa to taka, która osiągnęła to co chciała lub to, co mogła.
Redakcja: Jest Pani założycielką najbardziej znanej kliniki w kraju La Perla. Powstały jej filie w różnych miastach w Polsce. Pracuje Pani z największymi gwiazdami w kraju, które chwalą sobie zabiegi w La Perli, polecają ją. Czy czuję się Pani spełniona zawodowo?
Kalina Ben Sira: Hmm.. ciężko mi zdefiniować spełnienie zawodowe w moim przypadku. Często myślę o tym, że tak bardzo lubię to co robię, że nie czuje jakbym przychodziła do pracy – czuje, że działam. Dlatego też ciężko mi określić Kliniki La Perla stricte jako zawód, to po prostu część mojego życia.
Wydaje mi się, że osoba spełniona zawodowa to taka, która osiągnęła to co chciała lub to, co mogła i czuje się usatysfakcjonowana na obecnym etapie.
Ja cieszę się z każdego dnia, który przynosi nowe wyzwania i nowe sukcesy i nie chciałabym myśląc w ten sposób spocząć na laurach.
Ciągle mam cele, marzenia, szczyty do zdobycia. Powiem tak końca nie widać i to jest to, co chciałabym czuć jak najdłużej mieć tyle siły energii, pomysłów i wytrzymałości oraz konsekwencji w działaniu aby widzieć tego efekty. Czyli chyba na razie nie chciałabym nazwać siebie „spełnioną zawodowo” .
R: Medycyna estetyczna przestaje być tematem tabu w Polsce. Żyjemy w czasach, gdzie kobiety są coraz bardziej świadome tego, że nie wystarczy tylko wizyta u kosmetyczki, czy u fryzjera żeby o siebie zadbać. Coraz częściej sięgają po zabiegi medycyny estetycznej. Jak Pani sądzi, skąd ta zmiana w myśleniu kobiet?
KBS: Polki były od zawsze wyjątkowe na tle pozostałych narodowości w Europie, mimo braku środków finansowych, dojścia do podstawowych kosmetyków potrafiły zadbać o siebie już w latach 50-tych i później. Dziś, kiedy wszystko jest w zasięgu ręki potrafimy to maksymalnie wykorzystać świadomie dbając o siebie i swój wygląd.
My Polacy wiemy, że dobre samopoczucie, wiara w siebie, poczucie własnej wartości, świadomość tego, że się dobrze prezentujemy i merytorycznie i wizualnie dodaje nam pewności siebie i zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym.
W dobie kiedy media bombardują nas informacjami o tym, jak o siebie zadbać, potrafimy wydobyć wiarygodne porady i informacje.
Pamiętajmy też, iż jesteśmy narodem trochę pruderyjnym, czasem o skłonnościach ”pani Dulskiej” stąd trudno nam, Polakom przyznać się do poprawiania własnej urody, walki z czasem, dążenia do pięknego i perfekcyjnego ciała.
Im głośniej o tym, iż jest to zupełnie normalne, aby o siebie dbać, zawracając uwagę na to co się je, dbając o to by znaleźć czas na wysiłek fizyczny nie tylko dla zdrowia, ale i dla urody, korzystać z zabiegów modelujących ciało i twarz, zaczynamy pomału przyzwyczajać się do myśli, iż możemy podzielić się naszymi doświadczeniami z innymi.
I wcale nie o dziwo, okazuje się, że prawie wszystkie Polki są doskonale zorientowane w tym co nowe, dobre i skuteczne w medycynie estetycznej.
Wskazują na to nasze ostatnie badania przeprowadzone na potrzeby programu Piękno Bez Obaw, gdzie w celu podwyższenia świadomości i bezpieczeństwa w medycynie estetycznej, badaliśmy wiedze Polek na ten temat. Okazuje się, że nie tylko większość z nich korzysta lub planuje skorzystać z zabiegów estetycznych, ale też ich wiedza na ten temat jest naprawdę duża.
R: Klinika La Perla to nie jest jedna placówka. Jak dba Pani o to, żeby poziom usług i zabiegów był na takim samym poziomie?
KBS: Z dbałości o standardy i ich zachowanie podobnie jak i wysoki poziom usług nigdy nie zdobywałam się na udzielenie franczyzy. Staram się w miarę możliwości, cały czas sprawować pieczę nad tym, jak realizuje usługi każda z placówek. To nie jest proste działać na 100% możliwości przez 7 dni w tygodniu z dbałością o klienta, który jest dla nas najważniejszy.
La Perla jest na rynku ponad 15 lat, to jest spółka z dużym bagażem doświadczenia, ludzie nie są przypadkowi, rozwijali się i bogacili w wiedzę wraz z całym, dziś już dość dużym przedsiębiorstwem. Nad wszystkim czuwa wykwalifikowana kadra menagerów, szkoleniowców, praktyków z ogromną wiedzą nabytą w tej pracy, co jest ogromnie ważne.
Księga standardów i procedury dają nam zabezpieczenie tak naprawdę w każdej, tej nawet najtrudniejszej sytuacji. Podział ról i obowiązków daje poczucie bezpieczeństwa pracownikom, dlatego ich stworzenie i przestrzeganie to podstawa naszej działalności.
Na pewno podstawą dobrej jakości usług są sprzęty i preparaty, na których pracujemy. Nieustannie szukam najnowszych i najlepszych rozwiązań dostępnych na świecie podróżując m.in. do Monte Carlo, Izraela czy Stanów Zjednoczonych.
Przed zakupem zawsze dokładnie sprawdzam skuteczność i bezpieczeństwo – od tego gdzie dany sprzęt jest produkowany, przez wszelkie certyfikaty bezpieczeństwa aż po wyniki badań skuteczności. Często konsultuje się także z zagranicznymi lekarzami w celu dzielenia się doświadczeniami.
R: W Państwa ofercie jest mnóstwo zabiegów. Których z nich jest numerem 1?
KBS: Nieustannie pojawiają się na rynku nowe technologie i produkty, więc to, co jest numerem 1, naprawdę dynamicznie się zmienia. W mojej opinii na pewno wyjątkowy pod tym kątem jest drenaż limfatyczny – LPG Endermologie oraz Icoone.
Po pierwsze dlatego, że to jedna z pierwszych technologii tego typu na ryku ( ta technologia 20 lat temu otrzymała jako pierwsza w estetyce certyfikat amerykański FDA w redukcji cellulitu, po wielu latach badań klinicznych), po drugie bo jej popularność absolutnie od tego czasu nie maleje!
Oczywiście nie bez powodu – to tani i skuteczny sposób na redukcję cellulitu, wyszczuplenie sylwetki i ujędrnienie skóry. Wykonujemy tych zabiegów setki tygodniowo, szczególnie w okresie letnim.
Kolejny obecny HIT na rynku to zabiegi z wykorzystaniem ultradźwięków. To najlepsza dostępna obecnie metoda do nieinwazyjnego liftingu skóry twarzy i ciała, jak również wyszczuplania sylwetki.
Od Ulthery która od 8 lat wojuje rynek, pojawiają się coraz nowsze, coraz lepsze i coraz mniej bolesne zabiegi z wykorzystaniem tej technologii.
Przykładem jest Ultraformer, który idealnie sprawdza się w liftingu, poprawie owalu i np. likwidacji podwójnego podbródka, czy nieestetycznie wiszącej skóry ramion oraz SonoQueen, który może dorównać skalpelowi w precyzyjnym odmłodzeniu okolic oka.
W odchudzaniu ultradźwięki mogę polecić w zabiegach Liposonix, czy Scizer, które sprawiają, że już po jednym, nieinwazyjnym zabiegu, możemy zredukować obwód sylwetki o jeden rozmiar.
Gorąco polecam te rozwiązania, szczególnie dla osób, które mają problem ze schudnięciem z takich obszarów jak brzuch, boczki, czy uda.
R: A teraz trochę prywatnie. Jest Pani piękną, zadbaną kobietą. Jak wygląda Pani dzień?
KBS: Dzień zaczynam o 7 rano od biegania albo spinningu – to moje katharsis. Wtedy układam sobie plan dnia, spotkania i najważniejsze sprawy. A najwięcej złotych myśli mam po treningu pod prysznicem, chyba tak działa na mnie szum wody…
Następnie biuro spotkania, komputer, analizy, zebrania – wszystko ustalone zgodnie z kalendarzem. Często jest tego tyle, że nawet zapominam zjeść bo nie cierpię jeść byle czego! I wieczorem, oczywiście wyczekana chwila dla rodziny.
Wiele czasu spędzam także w rozjazdach, uwielbiam resetować się podczas podróży i conajmniej raz na miesiąc czy dwa staram się urwać na kilka dni, aby oczyścić głowę.
R:Ulubiona rzecz w Pani kosmetyczce to?
KBS: Krem nawilżający pod oczy i tusz do rzęs – moje dwa must have.
R: Książką, która ostatnio Pani czytała to?
KBS: Zasypiam zawsze z książką, czytam codziennie czasem i 2- 3 książki na raz. Jestem na końcówce niestety genialnej książki Robert Galbraith Cormoran Strike.
R:W życiu nie warto?
KBS: Kłamać i przebywać wśród ludzi, nie wartych naszego towarzystwa
R:Jak widzi Pani siebie za 5, 10 i 15 lat?
KBS: Szczęśliwą ?
Ciekawy wywiad 🙂 Oby więcej takich.