Straż pożarna i świadkowie informują w poniedziałek o wielkim pożarze w paryskiej katedrze Notre Dame.

Zawaliły się iglica i dach, płonie całe drewniane wnętrze i zapewne nie uda się go uratować. Pożar katedry Notre Dame w Paryżu najpewniej miał związek z pracami renowacyjnymi.

W 850-letniej katedrze prowadzono renowację iglicy nad nawą główną celem uszczelnienia. Prace te wymagają ogromnego rusztowania, ponieważ konstrukcja wznosi się do 100 m wysokości. Według sieci społecznościowych mogło dojść do pożaru rusztowania.

Prace renowacyjne zabytku rozpoczęły się rok temu. Miały zapobiec zawaleniu się słynnej gotyckiej katedry. Na rewitalizację przeznaczono 6 mln euro i miała zostać ukończona w 2020 r.

Katedra Notre-Dame to wizytówka Paryża. Jest to jedna z najbardziej znanych katedr na świecie, między innymi dzięki powieści Dzwonnik z Notre Dame francuskiego pisarza Victora Hugo.

Jej nazwa tłumaczy się jako Nasza Pani i odnosi się do Matki Boskiej. Wzniesiono ją na wyspie na Sekwanie, zwanej Île de la Cité w 4. okręgu Paryża, na śladach po dwóch kościołach powstałych jeszcze w IX wieku. Jej budowa trwała ponad 180 lat (1163-1345).

Notre Dame to jedna z najbardziej znanych katedr gotyckich na świecie. Zbudowano ją na wyspie Ile de la Cite na Sekwanie, budowa katedry zajęła 180 lat.

Słynna katedra podczas rewolucji francuskiej uległa zniszczeniom i splądrowaniu. W XIX wieku prace rekonstrukcyjne trwały 25 lat.