Wakacje to okres wzmożonych wypraw: dłuższych i dalszych. Na urlopie wszyscy chcemy się czuć nieskrępowani. Jednak warto pamiętać o tym, by nasza swoboda nie przeszkadzała innym. Katarzyna Krupa znana min. z wielu programów telewizyjnych w rozmowie z ALLABOUTLIFE.PL o turystycznym savoir vivre, czyli co należy, a czego nie powinno się robić w podróży.
Allaboutlife.pl: Dlaczego etykieta w podróży jest tak ważna?
Katarzyna Krupa: Wakacje to czas podróży i nieważne, czy podróżujemy samochodem, pociągiem czy samolotem. Obowiązują nas zasady uprzejmości i wzajemności. Zawsze staram się to zobrazować w najprostszy sposób – starajmy się trzymać zasady: „Nigdy nie rób innym tego, co Tobie niemiłe”. Etykieta w podróży to nie jest sztywny kodeks. To raczej zapis dobrych rad i praktyk, które pozwolą miło spędzić wolny czas zarówno nam, jak i współpodróżującym.
Allaboutlife.pl: Czy mogłabyś w takim razie wskazać kilka zasad etykiety w podróży samochodem?
Katarzyna Krupa: Wszystko wydaje się oczywiste, jednak nie zawsze pamiętamy o niektórych kwestiach. Bardzo wyraźnie widzimy to właśnie na przykładzie podróży samochodem. O tym, że w Polsce lewy pas służy do wyprzedzania wiemy wszyscy. Praktyka pokazuje jednak, że kierowcy często naginają tę, swoją drogą nie tylko zasadę uprzejmości, a przepis drogowy. Starajmy się zatem zawsze jeździć prawym pasem, a lewy zostawmy wyprzedzającym. Nie powinno się również stresować kierowcy, jadącego przed nami, jadąc zbyt blisko niego. To nie tylko niekulturalne, ale przede wszystkim agresywne i niebezpieczne zachowanie na drodze. Kiedy stoimy w korku, a inny kierowca chce się włączyć do ruchu z drogi podporządkowanej, nie stanie się nam krzywda, jeśli go przepuścimy i poślemy szczery uśmiech w jego stronę – w końcu i tak razem potkwimy jeszcze chwilę w tym korku. Nie stawiajmy się również na pozycji instruktora nauki jazdy i nie pouczajmy innych, jak powinni jeździć. To nie czas i miejsce na tego typu praktyki. Pamiętajmy, że osób, które uważają, że są najlepszymi kierowcami na drodze jest bardzo dużo… Przepuszczajmy pieszych, nie przejeżdżajmy im „po piętach” i miejmy w zapasie duże pokłady wyrozumiałości. Pamiętajmy również o jeździe na tzw. suwak, gdy kończy się pas jazdy, a na parkingu starajmy się nie zajmować dwóch miejsc. W ten sposób utrudniamy zaparkowanie innym. Jeśli widzimy, że ktoś chce wjechać na miejsce, które zwalniamy, nie blokujmy mu wjazdu i przyspieszmy manewr wyjazdu z miejsca parkingowego. To bardzo miły gest, świetnie sprawdza się również na stacji benzynowej – sprawne zwolnienie dystrybutora umożliwi innym skorzystanie z niego.
Allaboutlife.pl: A jak radzić sobie z agresją innych kierowców? Bo czasami mimo szczerych chęci i znajomości zasad etykiety trudno jest zachować się kulturalnie, bo puszczają nam nerwy?
Katarzyna Krupa: Na agresję zawsze reagujmy uprzejmością i uśmiechem. Moją „bronią” na stresujące sytuacje na drodze jest śpiewanie w samochodzie – to zawsze rozluźnia nie tylko mnie, ale rozbawia również innych kierowców.
Allaboutlife.pl: A co z jazdą pociągiem? Tam jesteśmy bardziej wystawieni na „konfrontację” ze współpasażerem…
Katarzyna Krupa: Zawsze powtarzam, że najważniejsza jest zasada wzajemności i wyrozumiałości. Jeśli lubimy poznawać nowe osoby i nie mamy kłopotów z nawiązywaniem nowych znajomości, nie zakładajmy od razu, że wszyscy są tak otwarci jak my. W pociągu obowiązują podobne zasady, jak podczas podróży samolotem: wejście = powitanie, wyjście = pożegnanie – dotyczy to zarówno załogi, jak i współpasażerów – nawet, jeśli podczas podróży nie zamieniliśmy z nimi ani jednego słowa. Starajmy się stworzyć miłą i życzliwą atmosferę. Pomóżmy osobom słabszym umieścić walizkę na półce, a swoje ustawiajmy w ten sposób, aby inni również mieli dość miejsca na bagaże. Zanim zgasimy światło lub uchylimy okno, upewnijmy się, że nie będzie to przeszkadzać innym podróżującym. Warto również zachować kulturalny dystans. Jeśli towarzysz podróży uciął sobie drzemkę lub zagłębił się w lekturze, powstrzymajmy się z inicjowaniem rozmowy, a podczas niej – unikajmy pytań zbyt osobistych. Krępujące i irytujące dla innych podróżujących mogą okazać się również nasze rozmowy przez telefon. Jeśli nie jest to konieczne, zaczekajmy z rozmową do końca podróży. Jeśli jest to pilne – wyjdźmy na korytarz. Jedzenie w przedziale to nie grzech, ale posiłek lepiej skonsumować w wagonie restauracyjnym – nie zamawiajmy jedzenia do przedziału. Jeśli planujemy zabrać ze sobą swój prowiant, zrezygnujmy z aromatycznych potraw. Pamiętajmy też, że nasze stopy uwielbiają towarzystwo butów. Nie odmawiajmy im tego przywileju – butów nie zdejmujemy, nie opieramy ich również na fotelu przed nami! Wielu panów (chociaż nie tylko – nie generalizujmy!) ma również dziwną tendencję siedzenia w dużym rozkroku. W ten sposób nie pozostawiająą zbyt wiele miejsca osobom po lewej i prawej stronie… Ćwiczenia rozciągające zostawmy na salę gimnastyczną;)
Allaboutlife.pl: A jakie przykazania wzorowego pasażera obowiązują nas w samolocie?
Katarzyna Krupa: Jeśli chodzi o podróżowanie samolotem, tu jest więcej twardych zasad, wynikających po prostu z przepisów bezpieczeństwa. Przede wszystkim należy bezwzględnie wykonywać polecenia personelu pokładowego… i nie traktować go jako opłaconą służbę. Niestety spotkałam się kilkakrotnie z przykrymi sytuacjami (w tanich liniach lotniczych), w których pasażerowie zapomnieli o jakiejkolwiek kulturze – pstryknięcie na stewardessę?! To absolutnie niedopuszczalne! Usługi lotnicze tanieją i coraz więcej ludzi podróżuje samolotami, nie oznacza to jednak, że nie obowiązują żelazne zasady kultury i wzajemnej życzliwości. Podczas odprawy przepuszczajmy osoby z małymi dziećmi i osoby z widoczną niepełnosprawnością. Nie przewracajmy oczami, kiedy do odprawy podchodzi rodzina z czwórką małych dzieci – rodzice i tak są już wystarczająco zestresowani podróżą. Podobnie podczas startu i lądowania – dzieci nie rozumieją, co się z nimi dzieje. Skoki ciśnienia powodują duży dyskomfort, strach i w konsekwencji płacz – bądźmy wyrozumiali! Przywitanie z załogą pokładu oraz współpasażerami zawsze są w dobrym tonie. Pamiętajmy, że pojemność luków bagażowych, zwłaszcza w małych samolotach, jest bardzo ograniczona. Zatem zachowajmy zdrowy umiar w umieszczaniu tam swoich bagaży. Laptopa i telefonu używamy tylko wtedy, kiedy jest to dozwolone, zawsze też korzystajmy ze słuchawek, by nie zakłócać komfortu podróży innym. Podobnie jak w przypadku podróży pociągiem, bądźmy ostrożni podczas prób nawiązania kontaktu z drugą osobą – jeśli zauważymy, że odpowiada nam zdawkowo i ucieka wzrokiem, pozwólmy odbyć jej spokojnie tę podróż i zrezygnujmy z dalszej konwersacji. Po wylądowaniu nie podrywajmy się od razu do wyjścia – z samolotu wychodzimy w kolejności siedzenia. Tak jest najwygodniej, najbezpieczniej i najsprawniej, należy się również pożegnać z załogą i podziękować za wspólną podróż. Przy odbiorze bagażu nie stójmy „na taśmie”. Odsuńmy się od niej, wówczas każdy będzie w stanie zobaczyć swoją walizkę i sprawnie ją odebrać. To akurat chyba najtrudniejsze do zrozumienia… Wizyta na lotnisku i podróż zatłoczonym samolotem może nie należy do najprzyjemniejszych, ale wspólnie możemy sprawić, by podróżowało nam się o wiele lepiej. Najważniejsze to mieć w sobie rezerwy empatii, kultury i życzliwości. I dotyczy to podróży wszystkimi środkami komunikacji. Nie zapominajmy o tym!
Allaboutlife.pl: Dziękujemy za rozmowę
1 Komentarz