choinka

Choinka wszystkim nam kojarzy się z cudownym czasem. Bez niej nie wyobrażamy sobie domu święta. Dlatego przed Bożym Narodzeniem wielu z nas staje przed dylematem czy kupić żywą czy sztuczną choinkę. Podpowiadamy jaki są wady i zalety kupna żywej lub sztucznej choinki. 

Choinka to ozdoba każdego domu na święta. Jednak wielu z nas zastanawia się czy kupić żywą czy sztuczną choinkę. Każda z nich ma swój urok, jednak my podpowiadamy, które świąteczne drzewko wybrać. Spieszmy się bo już niedługo święta…

Sztuczna choinka na Boże Narodzenie

Zaletą sztucznej choinki jest przede wszystkim to, że może ona być ozdobą naszego domu tak długo jak chcemy. Jej igły nie opadają, więc nie musimy martwić się o codzienne sprzątanie. Sztuczne drzewko nie wymaga podlewania i szczególnej pielęgnacji. Jedynie o czym powinniśmy pamiętać przed jej rozłożeniem to o jej odkurzeniu. Wystarczy mokra szmatka, kilka minut czyszczenia i możemy cieszyć się pięknym drzewkiem!

Decydując się na zakup sztucznej choinki powinniśmy liczyć się z większym wydatkiem. Sztuczne drzewko jest znacznie droższe niż tradycyjna, żywa choinka. Jednak wydatek ponosimy raz, a przez kilka lat będziemy mogli cieszyć się pięknym drzewkiem w naszym domu. Trzeba jednak pamiętać , że sztuczne drzewko wcale nie jest ekologiczna. Jest wykonana z plastiku, który rozkłada się kilkaset lat!

Żywa choinka na Boże Narodzenie

Wielką zaletą żywej choinki jest jej zapach. Jeśli chcemy, aby w naszym domu unosił się cudowny zapach świerku warto kupić żywe drzewko. Do wyboru na świątecznych straganach mamy świerki, jodły i sosny. Na pewno najbardziej efektowna jest jodła kaukaska, która ma bardzo elegancki i szlachetny wygląd.

Kupując żywą choinkę warto zwrócić uwagę na jej igły i gałęzie. Powinny być one lśniące, żywo zielone i mocno trzymające się na gałęziach. Miejsce ścięcia choinki powinno być świeże i niezaschnięte. Twarda żywica na pieńku oznacza, że drzewko zostało ścięte dawno.

Żywa choinka na pewno doda świętom wyjątkowego klimatu. Wymaga ona większej pielęgnacji to fakt, ale nic nie zastąpi cudownego zapachu igliwia, mieniących się bombek i światełek na żywych gałązkach świerku czy jodły.